15:28:00

MAŁŻEŃSTWO Z ODZYSKU- AGATA PRZYBYŁEK




Czy jedno niewinne spojrzenie w kobiecy dekolt może świadczyć o zdradzie? Tak, jeśli to twój mąż wpatruje się w dekolt innej!

Zuzanna z przyjaciółką bawią się w prywatne biuro detektywistyczne, ale wcale nie jest im do śmiechu, gdy podążając tropem szanownego małżonka pakują się w kłopoty. W dodatku ktoś inny wciąż siedzi im na przysłowiowym ogonie…

Jakby Zuzanna miała mało problemów na głowie, postanawia znaleźć nową dziewczynę swojemu byłemu chłopakowi!

Czasy, gdy kobiety mogły się nad sobą bezkarnie roztkliwiać, już dawno minęły. Dwudziesty pierwszy wiek wymaga od nas twardych tyłków i ukrywania łez.

To już trzecia część z serii o problemach uczuciowych Zuzanny i mam wrażenie, że albo ja po prostu pokochałam główną bohaterkę całym sercem i pragnę więcej i więcej, albo naprawdę właśnie ta część została tak skomponowana, że nie mam się do czego przyczepić.

 Zuzanna-młoda żona i matka 4-letniego Marcela,  w tej części zaczyna podejrzewać męża o zdradę, On zaś nie pozostaje Jej dłużny tym samym. Splata się tu naprawdę wiele zabawnych historii i dialogów, które są w stanie rozbawić Was do łez.

Nie dość, że faceci bezkarnie wchodzą nam do głowy, to jeszcze zaprzątają je w czasie wolnym. I jedyne, do czego się nadają, to przysparzanie kolejnych zmartwień.


Zuzanna podejrzewając Ludwika o zdradę nie zamierza odstąpić od swojego ślubnego tak łatwo, o nie! To właśnie cecha, za którą Ją uwielbiam! Razem ze swoją przyjaciółką Beatą-swoją drogą też barwną postacią w lekturze- rozpoczynają wspólne śledztwo, już sam pomysł brzmi przekomicznie co dopiero jego realizacja.

„Małżeństwo z odzysku to moja już trzecia książka autorstwa Agaty Przybyłek, po którą sięgnęłam i wiem, że na niej nie poprzestanę. Jak tylko przeczytałam pierwszą z książek to tego samego dnia zaczęłam wyszukiwać okazji, aby zakupić kolejne, to rzadkość u mnie, jestem wymagającym czytelnikiem i ktoś naprawdę musi być bardzo dobrym pisarzem, aby wzbudzić we mnie aż takie zainteresowanie.

Podsumowując, oceniam tę książkę na maksymalną liczbę gwiazdek. To powieść obyczajowa z bardzo dużym zastrzykiem humoru. Poziom poprzednich części jest utrzymany a wręcz powiedziałabym podniesiony, bo wątek Marka w Kobiety wzdychają częściej był dla mnie tak irytujący, że akurat tamtej części nie polubiłam.

Gorąco polecam!

4 komentarze:

  1. Fabula brzmi obiecująco. Nie jestem fanką polskich książek, bo nie lubię polskich imion i realiów. Ostatnio próbuję się przełamać. Myślę, że mogłabym spróbować się za tą zabrać, choć nie wiem, czy byłabym od razu zachwycona, bo ciężko cyzta się coś, czego sie nie lubi, haha. Ale zachęcasz tą recenzją. :)
    pozdrawiam
    polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę zapoznać się z twórczością tej autorki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak mi brakuje takich książek z dawką humoru... Chyba czas rozejrzeć się za książkami autorki :)
    Pozdrawiam :)
    http://czytanie-i-inne-przygody.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony po sobie ślad. Nawet nie wiesz ile to dla mnie znaczy:)

Copyright © Books , Blogger