17:33:00

W milczeniu- Erica Spindler

 


Dziennikarka Avery Chauvin jest wstrząśnięta wieścią, że jej ojciec popełnił samobójstwo. Jak ten oddany ludziom lekarz mógł targnąć się na życie?


Powrót w rodzinne strony, do Cypress Springs w Luizjanie, ma umożliwić Avery znalezienie odpowiedzi na dręczące ją pytanie. Tymczasem dochodzą ją szeptane plotki o dziwnych zdarzeniach, o zaginionych sąsiadach… W domu ojca znajduje pudełko z artykułami prasowymi sprzed piętnastu lat. Wszystkie opisują to samo wydarzenie: brutalne morderstwo popełnione na mieszkance miasteczka. Dlaczego ojciec gromadził te wycinki?


Nagle koszmarna przeszłość zderza się z teraźniejszością. W miasteczku zostaje bestialsko zamordowana kolejna kobieta, znika bez śladu młody naukowiec… Avery zaczyna podejrzewać, że jej ojciec mógł paść ofiarą morderstwa.


Im bliżej jest prawdy, tym bardziej sobie uświadamia, że w spokojnym miasteczku na Południu szerzy się potworne zło, chronione dotąd dzięki zmowie milczenia.

Szczęście jest jak ocean: przypływy i odpływy, wieczna zmienność losu.

Bardzo dawno nie miałam w dłoni żadnego kryminału więc gdy ujrzałam nazwisko Spindler, przypomniałam sobie ile emocji Jej dzieła wywoływały we mnie gdy czytałam ten gatunek literacki. Erica Spindler była pierwszą autorką, której kryminały czytałam jako pierwsze. Co uwielbiam w tym stylu pisania? To jak płynnie potrafi przeplatać wątkami miłosnymi w sposób nienachalny a jednocześnie budować napięcie pod otoczką wątku kryminalnego. Tym razem też się nie zawiodłam, książka dosłownie krzyczała do mnie: PRZECZYTAJ MNIE, DOKOŃCZ ROZDZIAŁ. Nie mogłam przestać czytać, bardzo wciągająca. Czyta się bardzo szybko, wręcz pochłania się każdą stronę. 

Zawsze byłaś trochę za bystra. Lepiej jak człowiek mniej wie, mniej widzi, mniej rozumie. Żyje spokojniej i bezpieczniej.

Najważniejsze dla fanów kryminału- bardzo ciężko zgadnąć kto jest mordercą, trzyma w napięciu do ostatniej kartki! Polecam

1 komentarz:

  1. I appreciate the passion and dedication you bring to your craft as a content creator.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony po sobie ślad. Nawet nie wiesz ile to dla mnie znaczy:)

Copyright © Books , Blogger